Kto za nimi stoi?

‎”Problem ze współczesnymi rządami jest taki, że tak naprawdę nie wiemy kto rządzi, i to nie tylko de iure, ale przede wszystkim de facto. Widzimy polityków, ale nie widzimy tych, którzy za nimi stoją. I jeszcze mniej widzimy tych, którzy stają za tymi, którzy stoją za politykami. I co najważniejsze, nie widzimy tych bankierów, którzy stoją za tymi ostatnimi.” ~ G.K. Chesterton

Chesterton jak zwykle ponadczasowo.

Czytaj dalej

Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie…

Zamieszanie w polskiej służbie zdrowia trwa odkąd pamiętam. Nie wiem jak to jest leczyć się na kasę chorych/fundusz, i nie czekać długo na wizytę, no chyba że “po znajomości”… Na szczęście nie muszę (i obym nie musiał) udać się do żadnego specjalisty i zapisać na termin w 2030 roku albo trochę później. Teraz dolano kolejnej oliwy do ognia.
Przez rozporządzenie Ministra Zdrowia w rządzie Donalda Tuska Bartosza Arłukowicza, z dniem 1 lutego najprawdopodobniej bezużyteczne staną się karty chipowe, którymi posługujemy się do rejestracji i drukowania kuponów – recept u lekarzy. Wierzyć się nie chce, że system, który kosztował tyle milionów złotych, i jest niesamowitym ułatwieniem, przyspieszeniem procedury, zarówno dla lekarzy jak i dla pacjentów pójdzie do kosza…
Mam nadzieję, że jednak wycofają się z tego pomysłu – aczkolwiek czego można oczekiwać po rządzie specjalistów, dla których zmiana rozkładu jazdy na kolei to wyzwanie, które spartolą.

Po IV Patriotycznej Pielgrzymce Kibiców na Jasną Górę

Wczoraj odbyła się IV Patriotyczna Pielgrzymka Kibiców na Jasną Górę. Pielgrzymka ta, mimo swojego modernistycznego charakteru, organizowana przez ks. Jarosława Wąsowicza na stałe wpisała się w kalendarz, który powinien mieć każdy kibic. To nie tylko msza święta – ale także możliwość dyskusji, prezentacji swoich poglądów, dyskusji oraz spotkania ze znajomymi z całej Polski.
Jako, że rzecznik prasowy Stowarzyszenia Kibiców Wieczny Raków nie mógł uczestniczyć w pielgrzymce, to mnie przypadło przedstawienie społecznych i patriotycznych dokonań SKWR przed dużą rzeszą ludzi. Nie powiem, że się nie denerwowałem, wyszło moim zdaniem średnio – chyba wyszedłem z wprawy w takich klockach. Trzeba ćwiczyć :]
Jako, że znam sporo dziennikarzy, poproszono mnie o komentarze do różnych gazet i portali. Gazeta Wyborcza w osobie Marka Mamonia nie zapytała – a i tak w artykule wspomnianej ukazały się słowa, których nigdy nie powiedziałem. Poziom dziennikarstwa w wykonaniu lokalnego oddziału GW jest żenujący.
Poproszono mnie także do wypowiedzenia paru słów do kamery, niestety materiał ze mną nie poszedł do głównego wydania Wiadomości w TVP1 (w sumie się nie dziwię, bo podszedłem do tego trochę z humorem), ale na osłodę pozostało wydanie Aktualności na TVP3 Katowice, które to poniżej prezentuję.