Dziecko szczęścia

Farcik, że nie jestem żadnym Tuskiem, lub jego paziem Pawłem Grasiem – bo moja strona miałaby olbrzymie zainteresowanie ze strony wszystkich ludzi i pewnie by padła. Ja mógłbym też na Twistera zgonić, hehehe… Dziecko szczęścia normalnie ;-)

Swoją drogą rząd pokazuję, za jakich idiotów ma społeczeństwo…

Czy w takim kraju chciałeś żyć…

…co jeszcze z nazwy Twój? Cały internetowy wszechświat w proteście – przeciwko wprowadzeniu ACTA. Fatalne prawo, wprowadzane na rzecz pewnej grupy społecznej (ciekawe czy lobbowane), które ma podpisać Polska. Ludzie wychodzą na ulice – 25 stycznia, także w Częstochowie. Czy to nieśmiały początek tego, co przyniesie nam 2012 rok? Mnie bardziej od ACTA martwi drożejące paliwo, żywność, a także nowelizacja ustawy, którą podpisał prezydent Komorowski – teraz będzie mógł wprowadzić stan wojenny w razie cyberataku. Niezłe jaja, nie? Rząd typowo przygotowuje się na wojnę z narodem – najpierw po 11.11.11 informacje o konieczności zmiany ustawy Prawo o zgromadzeniach, zapowiedziane podwyżki dla policji i wojska, a teraz to. Czas chyba naprawdę skupować broń i po cichu szykować się na powtórkę z 1981 roku – myślę, że rządowi nie braknie jaj, żeby strzelać do manifestujących…

W Budapeszcie przemaszerowało ok. pół miliona osób z poparciem dla premiera Orbana. Podczas przemówienia dziękowano Polakom za poparcie. Był nawet transparent: “Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Dziękujemy Polsko”.

A co na to reżimowe – bo już mainstremowymi nie będę ich nazywał – ani zająknięcia o tym wydarzeniu. Pitu pierdu od tygodnia o statku, co się na bok przechylił.

Już wiecie, dlaczego Tuskowi zależy, żeby cenzurować Internet? Na przykład po to, abyśmy nie dowiedzieli się o takich rzeczach…

Wolność, kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem!

Żarcik na dobry weekend

Przychodzi do KGB stary Izaak Mojsiejewicz i powiada, że chce paszport, bo ma zamiar wyemigrować. Oficer pyta się go:
– Co się stało? Wytrzymaliście Stalina, Chruszczowa, Breżniewa, pierestrojkę i kryzys, a teraz, gdy nareszcie można odetchnąć, chcecie emigrować na stare lata?
– To z powodu homoseksualizmu.
– Przecież u was z tym wszystko w porządku!
– U mnie w porządku, ale widzę, co się dzieje. Za Stalina homoseksualistów rozstrzeliwali. Za Chruszczowa wsadzali do paki. Za Breżniewa przymusowo leczyli. Za Gorbaczowa przestali się nimi zajmować, a potem homoseksualizm zrobił się modny. To ja chcę wyjechać, póki jeszcze nie jest obowiązkowy…

Coś czego nie wiecie o Węgrzech…

…z mainstreamowych mediów się nie dowiecie, a powinniście o tym wiedzieć. Po pierwsze – Węgrami nie rządzi sam Orban, ale demokratycznie wybrany parlament, który uznał partie faszystowskie, socjalistyczne i komunistyczne jako organizacje przestępcze.

Co udało się dokonać rządowi premiera Orbana, i dlaczego jednym głosem “zjednoczona Europa” zajadle atakuje Madziarów – czytaj w rozwinięciu.

Czytaj dalej