No to dosyć gorący tydzień ma się ku końcowi. W końcu dzisiaj wieczorem będzie chwila czasu, żeby poćwiczyć i pobiegać. Bo już mnie kręci – taka fajna pogoda…
Palikot został oblany wodą (według niego, to roztwór soli). Zatrzymano nieletniego, który targnął na życie? zdrowie posła. A Palikoty to schizofrenicy. Poseł Kabaciński grzmiał na Kościół, organizował protesty, a wziął ślub kościelny. Dziwie się, a może raczej już nie dziwię, że jakiś ksiądz wpuścił go do kościoła… No ale co zrobić. Poza tym, dyrektor klubu Ruchu Palikota otrzymał premię, oczywiście my za to zapłaciliśmy. Lekko ponad 18 koła, na waciki starczy.
Olek Kwaśniewski lobbował, nie lobbował, spotykał, nie spotykał, pił, degustował. Cholera go wie. O wszystkim ponoć wiedział rząd. No ale co tam – Europa Plus ruszyła z kopyta.
Za granicą też się działo. FEMEN zaatakował arcybiskupa Andre-Joseph Leonarda, to jest prawdziwa wolność. Widać, że do Europy sporo nam brakuje.
Francja zalegalizowała związki pedalskie, i zgodę na akceptację adopcji dzieci. I francuska ulica ruszyła. Trzy godziny trwały zamieszki z policją. Duch w narodzie nie zginął.
Za kilka dni drugie urodziny Gabrysi. Tort już wymyślony, menu też. Może trochę kulinariów tutaj wrzucę :-)