Farcik, że nie jestem żadnym Tuskiem, lub jego paziem Pawłem Grasiem – bo moja strona miałaby olbrzymie zainteresowanie ze strony wszystkich ludzi i pewnie by padła. Ja mógłbym też na Twistera zgonić, hehehe… Dziecko szczęścia normalnie ;-)
Swoją drogą rząd pokazuję, za jakich idiotów ma społeczeństwo…